Zapowiedzi zmian w połączeniach kolejowych. Będzie nowa trasa
W poniedziałek została podpisana umowa na opracowanie dokumentacji projektowej na przebudowę 27 km torowiska ze Szczecina Głównego do granicy państwa w Kołbaskowie. Trasa ma być gotowa w 2027 r., a koszt jej realizacji to około miliard złotych.
REKLAMA
Pod umową podpisaną na peronie drugim szczecińskiego Dworca Głównego swoje podpisy złożyli: Krzysztof Sroga, dyrektor Projektów Transportu Szynowego spółki Databout i Piotr Bruss, dyrektor Regiony Zachodniopomorskiego PKP Polskie Linie Kolejowe SA. Tym samym rozpoczęli pierwszy etap realizacji niezwykle ważnego przedsięwzięcia.
Zgodnie z planem, dokumentacja projektowa ma być gotowa w połowie 2024 r. Prace budowlane powinny się zakończyć w 2027 r.
Inwestycja obejmuje rozbudowę jednotorowej obecnie linii o drugi tor, a nie tak jak zakładano wcześniej budowę tzw. mijanki w Kołbaskowie. W sumie powstanie 27 km drugiego toru od stacji Szczecin Główny do stacji Kołbaskowo (jej przepustowość pozwoli na kursowanie 25 par pociągów pasażerskich oraz co najmniej 20 par pociągów towarowych na dobę).
Przebudowana linia do granicy ma zostać dostosowana nawet do prędkości 160 km/h (dla pociągów pasażerskich) i 120 km/h (dla składów towarowych). Poza tym 17 km odcinek tej trasy zostanie zelektryfikowany. Ponadto będzie przygotowana na przyjęcie bardzo długich składów - nawet 750 metrowych (dla porównania zwyczajowo mają one 600-640 m).
Poza tym przed węzłem przesiadkowym na Pomorzanach, przy ulicy Cukrowej, ma powstać wiadukt. Dzięki temu kierowcy nie będą czekać na przejazd przez torowisko - szczególnie podczas przejazdów manewrowych pociągów do pobliskiej stacji towarowej. W Warzymicach, na ulicy Do Rajkowa, pociągi mają również przejeżdżać przez wiadukt. Kolejny, trzeci most powstanie nad autostradą, dzięki czemu pociągi osobowe i towarowe będą mogły korzystać z odcinka do granicy niemieckiej po dwóch torach. Dodatkowo PKP PLK przewiduje powiększenie stacji Szczecin Główny o nowy peron 5. Ma to być peron jednokrawędziowy o długości 200 metrów. Dojście do niego ma być zapewnione poprzez rozbudowę kładki łączącej perony z ulicami Czarnieckiego i Kolumba.
Jak zauważył obecny na poniedziałkowej uroczystości Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury linia będzie również miała ogromne znaczenia dla udrożnienia portów w Szczecinie i Świnoujściu.
Dodajmy, że polski odcinek torowiska zostanie połączony z linią o długości 121 km pomiędzy Berlinem a granicą w Kołbaskowie. Odcinek po stronie niemieckiej (z Angermünde do Passow) również zostanie zmodernizowany. Podobnie jak u nas, prace mają polegać na wybudowaniu drugiego toru (rozebranego po wojnie w ramach reparacji na rzecz ZSRR). Ponadto niemiecki przewoźnik chce również zelektryfikować linie, a przy okazji zmodernizować dworce w Schönow, Casekow, Petershagen i Tantow. Na trzech pierwszych stacjach zostanie zbudowany drugi peron, a standardem będzie wyposażenie linii w system ETCS (European Train Control System), co pozwala m.in. na automatyczne sterowanie pociągiem, np. hamowanie w przypadku przekroczenia dopuszczalnej maksymalnej szybkości. Po zakończeniu prac pociągi będą mogły rozwinąć prędkość 160 km/h.
To bardzo ważna inwestycja dla Pomorza Zachodniego – tak o przebudowie torowiska mówił wojewoda Zbigniew Bogucki. - Dla inwestorów, przedsiębiorców i mieszkańców naszego województwa.
Zgodnie z planem, dokumentacja projektowa ma być gotowa w połowie 2024 r. Prace budowlane powinny się zakończyć w 2027 r.
Inwestycja obejmuje rozbudowę jednotorowej obecnie linii o drugi tor, a nie tak jak zakładano wcześniej budowę tzw. mijanki w Kołbaskowie. W sumie powstanie 27 km drugiego toru od stacji Szczecin Główny do stacji Kołbaskowo (jej przepustowość pozwoli na kursowanie 25 par pociągów pasażerskich oraz co najmniej 20 par pociągów towarowych na dobę).
Przebudowana linia do granicy ma zostać dostosowana nawet do prędkości 160 km/h (dla pociągów pasażerskich) i 120 km/h (dla składów towarowych). Poza tym 17 km odcinek tej trasy zostanie zelektryfikowany. Ponadto będzie przygotowana na przyjęcie bardzo długich składów - nawet 750 metrowych (dla porównania zwyczajowo mają one 600-640 m).
Na zmodernizowanej w ten sposób linii pojawią się nowe przystanki: Szczecin Pomorzany (pod wiaduktem na al. Powstańców Wielkopolskich - przyp.lw), Warzymice, Przecław i stacja Kołbaskowo - dodał Piotr Majerczak, członek zarządu, dyrektor ds. utrzymania infrastruktury PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Poza tym przed węzłem przesiadkowym na Pomorzanach, przy ulicy Cukrowej, ma powstać wiadukt. Dzięki temu kierowcy nie będą czekać na przejazd przez torowisko - szczególnie podczas przejazdów manewrowych pociągów do pobliskiej stacji towarowej. W Warzymicach, na ulicy Do Rajkowa, pociągi mają również przejeżdżać przez wiadukt. Kolejny, trzeci most powstanie nad autostradą, dzięki czemu pociągi osobowe i towarowe będą mogły korzystać z odcinka do granicy niemieckiej po dwóch torach. Dodatkowo PKP PLK przewiduje powiększenie stacji Szczecin Główny o nowy peron 5. Ma to być peron jednokrawędziowy o długości 200 metrów. Dojście do niego ma być zapewnione poprzez rozbudowę kładki łączącej perony z ulicami Czarnieckiego i Kolumba.
Jak zauważył obecny na poniedziałkowej uroczystości Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury linia będzie również miała ogromne znaczenia dla udrożnienia portów w Szczecinie i Świnoujściu.
Szczególnie w kontekście wzmożonego transportu towarów z Ukrainy i importu węgla – dodał Gróbarczyk.
Dodajmy, że polski odcinek torowiska zostanie połączony z linią o długości 121 km pomiędzy Berlinem a granicą w Kołbaskowie. Odcinek po stronie niemieckiej (z Angermünde do Passow) również zostanie zmodernizowany. Podobnie jak u nas, prace mają polegać na wybudowaniu drugiego toru (rozebranego po wojnie w ramach reparacji na rzecz ZSRR). Ponadto niemiecki przewoźnik chce również zelektryfikować linie, a przy okazji zmodernizować dworce w Schönow, Casekow, Petershagen i Tantow. Na trzech pierwszych stacjach zostanie zbudowany drugi peron, a standardem będzie wyposażenie linii w system ETCS (European Train Control System), co pozwala m.in. na automatyczne sterowanie pociągiem, np. hamowanie w przypadku przekroczenia dopuszczalnej maksymalnej szybkości. Po zakończeniu prac pociągi będą mogły rozwinąć prędkość 160 km/h.
PRZECZYTAJ JESZCZE