Rozmowa telefoniczna, która uratowała życie
W czwartek (10 sierpnia) szczecińscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące 25 letniego mężczyzny, który w wyniku próby samobójczej miał zranić się w rękę i potrzebuje pomocy specjalistycznej. Wysłany na miejsce jego przebywania patrol nie zastał mężczyzny. W związku z realnym zagrożeniem życia i zdrowia dyżurny Komisariatu Policji Szczecin – Nad Odrą, asp. szt. Krzysztof Juszczyk ustalił numer telefonu, a następnie zatelefonował do poszukiwanego 25 latka. Ten w ogóle nie chciał powiedzieć, gdzie się znajduje, jak się czuje, ani jak poważny jest jego stan.
Wraz z upływającym czasem szanse na odnalezienie mężczyzny były coraz mniejsze, ale kontynuowanie rozmowy telefonicznej przez dyżurnego w końcu doprowadziło do uzyskania informacji o aktualnym miejscu przebywania poszukiwanego w tym czasie przez patrole policyjne 25 latka. Policjant od razu przekazał informacje funkcjonariuszom, którzy odnaleźli potrzebującego pomocy. Na miejsce wezwana została załoga pogotowia ratunkowego, pod opiekę której trafił odnaleziony młody mieszkaniec naszego miasta.
Przypominamy, że prośba o pomoc nie jest wstydem. Każdemu zdarzają się gorsze chwile czy niepowodzenia. Co ważne - nie musimy być sami z naszymi problemami. Na terenie całego kraju funkcjonują instytucje, których przedstawiciele są gotowi nieść pomoc. Ważne, aby osoby dotknięte depresją lub zachowaniami autodestrukcyjnymi nie pozostawały z problemem same. Wystarczy zadzwonić lub przyjść na rozmowę, w zamian uzyskując fachową poradę i wsparcie. O poradę oraz wskazanie odpowiedniej placówki można również zapytać dzielnicowego, dla którego pomoc mieszkańcom jest głównym priorytetem służby.
ZKS KMP