Szczecin/ Nielegalne wypłaty pieniędzy z kasy zapomogowo-pożyczkowej w Tramwajach Szczecińskich
Informację jako pierwszy podał lokalny serwis wszczecinie.pl. Według portalu, za oszustwo ma być odpowiedzialna księgowa. Serwis cytuje komunikat prezesa spółki Krystiana Wawrzyniaka zaadresowany do pracowników 31 sierpnia br.
"Nieprawidłowości zostały przypadkowo wykryte przez pracowników Działu Księgowości i Analiz Ekonomicznych. Pracodawca niezwłocznie zawiadomił członków zarządu PKZP. Na podstawie wyciągów z rachunku bankowego udało się ustalić wysokość wyprowadzonych środków. Na tej podstawie pracodawca złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa" – przekazano treść komunikatu na stronie wszczecinie.pl.
"Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci skalą ujawnionego przestępstwa oraz faktem, że bezprawne wyprowadzanie środków trwało od 2021 roku. Okoliczności jego popełnienia będą badać właściwie organy ścigania" – napisał, według portalu, prezes Tramwajów Szczecińskich.
Jak przekazał PAP rzecznik spółki Kacper Reszczyński, potwierdzając informację o "ujawnieniu faktu dokonywania nielegalnych wypłat środków" z rachunku kasy, "do czasu wyjaśnienia sprawy przez organy ściągania spółka nie będzie szerzej odnosić się do sytuacji".
"Prawdopodobnie doszło do tego w wyniku przestępstwa, zatem o sprawie niezwłocznie zawiadomiona została prokuratura" – wskazał.
Wyjaśnił też, że "realizując ustawowy obowiązek zapewnienia PKZP pomocy w prowadzeniu księgowości, pracodawca zakupił dla PKZP nowy program księgowy, a czynności związane z jego wdrażaniem doprowadziły do ujawnienia nielegalnych wypłat".
Reszczyński dodał, że kasy zapomogowo-pożyczkowe stanowią odrębny od pracodawcy podmiot prawny, kontrolę nad nimi sprawuje zakładowa organizacja związkowa, a pracodawca zapewnia pomoc m.in. w prowadzeniu rachunkowości, obsługę kasową, dokonywaniu potrąceń wpisowego, wkładów członkowskich i rat pożyczek.
"Spółka nie posiada dostępu do rachunku bankowego PKZP, nie ma też żadnego wpływu na podejmowane przez organy PKZP decyzje czy działania" – zaznaczył rzecznik.(PAP)
emb/ apiech/